KNUROWSKA GRUPA TUNINGOWA

Montana

No wlasnie kto dokladnie jedzie?? Bo oprocz mnie i Ostrego nikt sie na razie nie pisze...

grzes_knw

Ja będę wiedział tak szczerze mówiąc jutro rano, więc umówmy się tak, że jak się nie pojawię na parkingu o 9.15 to znaczy, że niestety nie jadę...

Kopi

Ja niestety nie jade brak funduszy Blue_Light_Colorz_PDT_13

EgOn

Siemanko i kto jedzie jutro na ten Zlot?? Moze też bym sie pisal:)

GUZIOL · Gość

ja bym pojechał jakby pare autek bujało Jezyk

Ostryy_knw

No Chłopaki to juz jutrooo Wiedz Kto jedzie Boo jak nikt To ja jade z Autkami z Hondy... A jak nie to o 9 NA Iteze Proponuje i czekamy do 9 15 Na Grzesia i jedziemy ....

Montana

Ja na pewno pojadę... tylko co z resztą...

EgOn

1. EgOn

Montana

Czekam do 9.20 na Interze, kto przyjedzie to przyjedzie. Ze spóźnialskimi spotkam się w Bytomiu.

grzes_knw

Sorki ale ja niestety odpadam;/ ale 3mam kciuki za puchar!!

EgOn

Sorki ale ja też jednak nie jade:(

DOGI

ładna lipa kto był wogóle na tych wyścigach??

Montana jaki czas?

Ja tylko dostałem telefon że klase mini wygrała ta honda civic która miała moje serducho a teraz ma już tylko pare organów z mojej wykręciła czas 16,395 i zajęła pierwsze miejsce, a o to i puchar:

[link widoczny dla zalogowanych]

Smutno że już nie wpadł do mnie na półeczke ale niech teraz inni się nacieszą ;-)

Aha poza tym kumple gadali że startowało te najnowsze srebrne BMW M5 które czasem widzieliśmy na M1- a jego najlepszy czas to 15.5 więc nawet spora stadnina nie wystarcza żeby uciągnąć taką małą stodołe...

Czekamy na relacje tych którzy byli

grzes_knw

Tutaj mała relacja:

[link widoczny dla zalogowanych]

DOGI pod koniec filmu widać startującą Hankę i czy to nie ta z Twoim serduchem??

Montana

A więc... Pojechaliśmy tylko z Ostrym na zawody. Trafiliśmy od razu mimo że obydwoje nie wiedzieliśmy gdzie to jest dokładnie Wesoly

. Na początek oczywiście badania techniczne, jeśli można je tak nazwać, no i sprawdzanie gaśnic. I z tymi gaśnicami był najwiekszy problem u części zawodników miedzy innymi u Ostrego, który nie miał ważnej gaśnicy. Zaczeło się bieganie po zawodnikach którzy przeszli badania i pożyczanie gaśnic dla tych co nie mieli Wesoly

.

Pogoda dla widzów była idealna, co zresztą Karolina przypłaciła porządną opalenizną, niestety dla aut było to czyste piekło. Asfalt fakt faktem był nowy, ale niestety nie był to "dywanik" tylko kamyk zmieszany z asfaltem. A poza tym pierwsza połowa trasy była prosta, a druga część była pod górkę

, po mecie był zakręt 45 stopni, a powrót dość długi (ok2km) głównymi drogami bytomia. Niestety część zawodników została zdyskwalifikowana za gaśnice oraz za... rozgrzewanie opon przed startem, co jak dla mnie było największą porażką organizacyjną,

Nie było też panienek które po przejeździe dawali karteczki z czasami. Był tylko samochód z wyświetlaczem który był ustawiony na starcie. Niestety jak ktoś jechał sam to nie mógł widzieć swoich czasów. Dobrze że pojechała ze mna Karolina ktora zapisywała wszystko na kartce. A właśnie co do czasów to:

17,58 17,63 17,82 17,59
Biorąc pod uwage ze było pod górkę to chyba nie jest tak źle.
Tylko teraz nie wiadomo czy są to czasy ET czy ET+RT, jedni mówią tak drudzy inaczej. Dało to czwarte miejsce w klasie II.

Ogólnie impreza udana, mimo kilka wpadek i nie dociągnieć organizacyjnych. Dodam jeszcze tylko że gaśnice sprawdzali jeszcze przed samym startem, czyli znowu zaczeło się bieganie i pożyczanie Wesoly

. Jak cos mi się jeszcze przypomni to napisze.